Zdzislaw K. Huber scj
sobota, 9 lipca 2011
Czerwony księżyc
No tak. Nie udało się złapać czerwonego księżyca w czasie zaćmienia.
Jego namiastkę można było oglądać następnego dnia, kiedy księżyc był jeszcze nisko nad horyzontem.
Wielki strażnik nad miastem. Śpijcie spokojnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz