niedziela, 10 lipca 2011

Noc świętojańska

 
Finlandia. Bywało się tu. A jak się bywało, to znajdzie się wiele miejsc, do których na nowo można zawitać. Szczególnie jeżeli mowa o tak gościnnej rodzinie i tak niezwykłej nocy. Nocy świętojańskiej.
Hannola, tak nazywa się to miejsce. Gospodarze zapraszają wielu, by być razem. Nie zbieramy się jednak tutaj tylko, by brać udział w jakichś pogańskich obrządkach. Mamy czas na Mszę świętą, rozmowy no i dobre jedzenie.
A na zakończenie dnia rozpalenie wielkiego ogniska (po fińsku: juhannuskokko>http://fi.wikipedia.org/wiki/Juhannuskokko) .
W tym dniu flaga narodowa, która jest wciągana w święta i dni flagowe, może pozostać zawieszoną przez całą noc do następnego wieczoru.
Dzięki serdecznie wszystkim za ten czas staropolskim "Bóg zapłać".



Kokko przygotowane

Nasze utrapienie>komary
Nasze utrapienie w zbliżeniu

Brak komentarzy: