Freiburg 8![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiQPaYFufqBVkyZaxp0nO-eJAPrqrhRg00yPvp9Hk1p4k6nO1wHffO8Jh-WQ4_eUjJzZLuIWS_HuHhZKu0bZ8OeDZvggoGTHtRzVbL7dmS_IFN2IdpDkolHdwVZuwJ7t-X7ZzPCSGkWe0/s200/niemcy2010-037.jpg)
Z tą nauką to nie jest tak prosto. Kiedyś słówka jakoś łatwiej wchodziły do głowy. No, ale jakoś idzie. Nasza nauczycielka stara się jak może, przynajmniej mam nadzieję. To gorąco pewnie i jej daje się we znaki.
Tutejsze piwa też starają się pomóc nam popchnąć naukę do przodu. Zawsze można się nauczyć kilku potrzebnych słówek. Großbier, bitte.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju0ZDoZSmw2Fwv1A_35uFwqUnJw9HpTnvZZnRhvpzAsry22bmwySIKEXSVup1MVTtEp_vpKSp9L2s9cRHD30a6qyOQAVeoMdl5lb2VkTeARdGyueoXAzisJR8kvCuzDPe_bfMTTr08gHk/s200/niemcy2010-036.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Pji5M0KMkFbp_sTXn5WJMN_fKBt_A4JB8nWQJGoTnxW6L32xdpzYMZgQWeqFH5zHShftLo0DXnq0RM-NBckc7UTBJchpgFW4JPWCLo-uhotGJUjlwbs7R4Vl4Y1CIVLdrdCEUQ5JBQ0/s200/niemcy2010-039.jpg)
Czasami jeszcze udaje się gdzieś wyskoczyć. Ostatnio byliśmy w Neustadt w jednym z naszych domów. Po drodze wstąpiliśmy do jednego kościoła dla kierowców. Trzeba przyznać, że kierowcy też są pobożni. Fotografując w krypcie ołtarz usłyszłem: "Cicho!!" Osoba ta miała całkowitą rację. Niestety lustrzanka ma tę wadę, że robi zbyt głośny "klik".
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT7Ak9aybfbPuuLjREU2g7PxqSSscubbulYTMtyO-HYsC4_gfOLGVtnITX3Xpjh5VJIJUJQihf59x6lrBRvZcd9YfJl6-UULCQPXVwsRBDUjZn2FuYr-A7qNCZxHpAUGa-_D5aPeoYEtE/s200/niemcy2010-042.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_vJ6t2fOFr4knhtvn2yeHaRvBra04nBDggXZ4SfZvgIwVmIJqUEIM-KDg9C9Nnxflh5yOCD1zHL1gGNo6KGTYT74HayP8kjyTAfloY5RRjN9pX_fnE8550NUmmkS6C8Ca5ebNaS3y4lA/s200/niemcy2010-040.jpg)
Zdążyliśmy dojechać do Neustadt na obiad. W czasie obiadu myślałem, że się rozpuszczę. Tutaj też nie używają klimy ani wentylatorów. Ufff.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXK9YTAf7FozW4PWl2UT4-TmpItKYzjQTKMzDxBWt2uzLu2X0RH69EueARVoXOv6I_CijXd0_d-y2cLvwG27vHZNt82UnEFMKf-VpfkPzd6qu87bqauuX4e2f_YXKm30WMfainCCpK1EQ/s200/niemcy2010-044.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz4MyR9dz7qvg3uwn1rFY1ojBLZJOmBDcB0DTYJ82pPvXTMtv3M8haKZFw6u9suDOtFgSsuWMdTnaltAnHZ_AYrtRQYvByNsyK6DE4QeIJIqSblbW3M_njIKJzUudbipH4503LLJKluEE/s200/niemcy2010-043.jpg)
Po obiedzie uprzejmy brat Josef Faath oprowadził nas po klasztorze i opowiedział co nieco o jego historii. Dowiedzieliśmy się też o jego pasji budowania modeli z zapałek. Lata budowy i dziesiątki tysięcy użytych zapałek, które znoszą mu znajomi. Zapał i cierpliwość. Także pomoc bliźnich.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuoryjan70oAdDFTiBKV2iLXr3zLU0c2usCnfQKOY0ONAoBaNPmsSrLVc258bsKAS0yIaOvP4ixSSXh4SouD2EnXJGewmtJdFFgmwSQ_Bu9KnSo8hBMfrladlzjLUyQybyDK9WW9TuCQo/s200/niemcy2010-045.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg08b8Q_DCiDcZ1_FbNWQ3KwBXH5ggytFz_x4eVQoy1k5Khlkg0rlYFk4IiRFEDoVBSZP-WvGM6hFLI-fuz1tgeQwt3zgds90smUm6FSl90ERMFZrs26AcZ6ttTen59rI-YzZBvXCiVSgs/s200/niemcy2010-046.jpg)
Mogliśmy podziwiać model klasztoru w Neustadt, który według
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9KAmN2HQOcYUi6lHE5tzGHNSE1qr_LKqFcAFsffiYiDJ3iUImw3SXt8aFMeWLuI_OW58B9fYD_R9SJvA29JHdx67ez2HL0tm122O5vFPc7OLIe0KOcSxVbEFh5-JX7l8YbE6FXZuFDN4/s200/niemcy2010-047.jpg)
pierwotnych zamiarów miałbyć zbudowany. Jednak planów nie udało się zrealizować. Na budowę modelu użyto 50.000 zapałek i chyba 3 lata na budowę. Inny to model katedry w Speyer w skali 1:150. Zostało użytych 40940 zapałek i 14 lat w wolnym czasie. Jeszcze raz, zapał i cierpliwość.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrBKRSm7cAjLLk83YZBDOvFb3s_dfzcrPppRtPlIkiiBJDMF5atAJ2Oq0NPzgreFhGuCCSH99IxGfpYkP320BemLlqUxawL2Z5CbHgHDndg0AU03HaieN7PDTm-fZmUjwLblCwobN7VKM/s200/niemcy2010-049.jpg)
W czasie naszego pobytu tam, załapaliśmy się
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh67_Pw31y4NMStkACBOULUj4DrYevc7dYaNZqTJEwLY0yD5XdG5By2p3wErnceBVlH5CDz6-ng4jyrf02xUJrGGNdC3tbRcnNFz4C1H5jMzClfzmwej24xUyJ6FZHXGGyA3fn2E2Nav9o/s200/niemcy2010-050.jpg)
też na ślub i na skromne przyjęcie. Szampan i precle. Atmosfera jednak miła, przyjacielska. Towarzystwo międzynarodowe. Po weselu zostają wspomnienia i dekoracje. Para młoda odjeżdża w dorożce, gdzieś.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOAtM-u5OH3c1qB9dLgBseKtP05yrCVG938HTGc9sLCvMo0drNesodgkrYGN-gEUUx_K49heVSXrZABxiHR5pWhd9YxNRQyt5gR5g3BMPFvUkMt-77e1Zj0DWiFe_QAaQRcyR87PIETvE/s200/niemcy2010-051.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsF72co7Vq9n8FembSgdbBgF2VE0ISTMBeRSOq9WVBu_9KBgsQwnFvqf9tA7-hgaDY-FRt8j7D-o6-dHqjmPgUNK274JqFIItaTz93qNeiBqAvJ1W_wqVIQ8UzEYezVAEDbT4kwOQR3SI/s200/niemcy2010-059.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_4WwIQmJNTU4rE_l8Kn49js8-iP-CZrkOW1YxuYeCUDx7NnBe5YpLDL-qYe5HJT8jUsDuiXCmRjlcQJffXfFleU0FqxFmhVb4pWKSj5icQGcVY-SusfH1HzInBDmqwi9nGql1f-IdzlI/s200/niemcy2010-055.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVzt9SiwkLC2bQgC_WgPcv1pWYgcuGBu-yDLnOeSm47Tt1WRkfaTnNQ6ZMuPvx-vMJMW1zAnRFX2GdDZMqu0AtWANp17QOsN9ZDV6pMrf0vJma1bXzla7MecpBvf9CnjiHTPWhdowAaQg/s200/niemcy2010-054.jpg)
W drodze powrotnej wstępujemy właśnie do Speyer. Możemy
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwoFKNwc6yjzDzDo7hTw0kwCAk4t_fDrOaT1i5XfTqr-kW7uiSkdbpkYcAkgdA1o0fdyrNcOKeeV2U-Hhghkoe7TfzPS9T7lt71SE7X6wO1TnrmA_WEVFskWS712Lo9WZypPV1ojxpLXw/s200/niemcy2010-058.jpg)
podziwiać tamtejszą katedrę w naturalnych wymiarach. Trafiliśmy na jakiś tydzień historyczny i zabaw. Ludziska poprzebierani w stoje średniowieczne żyją pod namiotami tak jak może to robiono kiedyś. Niektórzy bawią się w rycerzy. No i jak na średniowiecze przystała msza jest w starym rycie, odprawiana w kaplicy królów i cesarzy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYdDA6YRO4tX9-RZuUCRe0UR8-6PRiO8gUew9INUx7bhFUNImClk59ZQf5odxmjo0BmbmolcWT7dlczX5uDdjzVuZ2HSST7E-mO25PiDj8FPqOLJg7bkVbqN7z1U717KOziyNS0boZlmA/s200/niemcy2010-056.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip4kzgnxgQ2cK2w_qdZ4eJ_mS5K8J5qgY1m3806vs6eh0TzG0S1Xp62aeOBmGf-Q736MRIlMQqSYhHjlWCOQ3tk3d84FQ24_dhjYx2f6Q1pGQWqVwnT4XtdytqZXgQ_20xafQldo2FfLM/s200/niemcy2010-053.jpg)
Próba ekumenicznej jazdy na rowerze. Ksiądz katolicki i protestacki pastor.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVzbk1FE93eE3v2lbR3Foh0lMCuFE8zUNMhqJgUOG1BDekLahJczdIDwUN_6vr6w3C-uZ5oMxGEc19tIVX84IqtRvxSwQ37Jil-bmeEA4-vVoRkbiDQdsZUSrHYVPotBdPawsdxII86-c/s200/niemcy2010-060.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL9RvaRSKXzz4XYZ6mLVJIt7DP7S5Uq8WlgIvAtmvE9-l17vBJB4IjWhWt7xk-UkrylhhScp9zimbCca_nmls1mmN0fqhxFL2UOV_aH4Dm817wj89kW8uefO70_B8U5e6goZkP1cKhN18/s200/niemcy2010-057.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNeNQoV1AwbQqYMWq7SKRjMaXEXnqOzWzzM1Xuqgj4FVaCz3RD2vwrxYZ2BkcnimenWvAl5z0wqUQf7_ev1rOG-jCLAY31-0qR4pDEL4T3beW8pF_30vv1S5zFy2VC9myC-_YtYe3udp4/s200/niemcy2010-061.jpg)
Możemy też zobaczyć punkt z którego wyrusza się do Santiago de Compostella. Może Radek chciałby stąd wyruszyć?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9PiDfbcMZZiDnuVfqHthtz7GWsSizInqkJRG1SYazfdWlb4ssXTTH_xU-n4pUr9mauMV0GySxGeHjKYSb9JRtsGdzi26469p1puQa6El-v94WJDxtRXiQJkiDoNSJjWzMTx0GctwMlnk/s200/niemcy2010-052.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_MiZTGH4KOSsX7A0akdOCBKyrzLqMZZOachrfELyluL2Gu4ADKbI7Lpm3ulGk9or0eUzHbHt4K8p4CW53z30pus7Cu7yIoTcCuV4oLVEVFlzKchMjkA1jKONwGjMvXaDM5uPCzpO_FYo/s200/niemcy2010-063.jpg)
Chwila na trochę zabawy i rozglądania się po straganach. Taki większy odpust.
Czas na powrót. W samochodzie słuchamy sprawozdania z meczu, w którym Niemcy walczą o brąz. Nadchodzi burza. Może trochę się ochłodzi? Dojeżdżamy na miejsce. A tu się tylko błyska, ale nie pada. Burza ominęła Freiburg. Gorąc pozostaje.